5.2.15

NEW IN

22 komentarze:


Heej! Kocham to, gdy wchodzę do moich ulubionych sklepów odzieżowych, a tam pełno przecen. Z 10 eu mogę wyjść wtedy z 2 a nawet 3 rzeczami. Do galerii weszłam przede wszystkim w poszukiwaniu jasnego, ciepłego szala, ponieważ wszystkie szale jakie mam w posiadaniu są niestety w ciemnych smutnych kolorach. Kupiłam ten szal za ok. 3 eu w Colloseum. Następną rzeczą z mojej listy były w miarę tanie kolczyki. Nie było dużego wyboru więc wzięłam te. Kosztowały mnie one 4.99 eu. Koszulkę wzięłam spontanicznie ze względu na sporą przecenę. 

Już jutro kończą się moje praktyki, a od poniedziałku idę do szkoły. Strasznie nad tym ubolewam bo nie przepadam za moją szkoła. Po za tym na praktykach wiele się nauczyłam. Panuje tam miły, luźny klimat, a moi współpracownicy są bardzo koleżeńscy i uczciwi. Z drugiej strony przestanę wydawać tyle pieniędzy na jedzenie. Sklep, w którym praktykuję, znajduję się ok. 2 min drogi od galerii. A ja należę do strasznych głodomorów, którym wiecznie burczy w brzuchu. Wystarczy tylko, ze poczuję ładnych zapach i już pędzę do najbliższego sklepu, fast fooda lub piekarni haha.